Krótka wycieczka po okolicy , tej najbliższej ...
W okiennicach zakochałam się od razu . Tak mało trzeba żeby zachwycać się od nowa i nowa na każdym spacerze . Na zdjęciu poniżej , w oknie wije się specjalnie zakręcony winogron , który jest owocowym wiankiem - gotowym do zjedzenia . Hmmm ...
WONDERFUL photos.
OdpowiedzUsuńGreetings from Tenerife.
Pięknie. Warto było zamienić koszmar brudu warszawskiego na takie cudeńka...
OdpowiedzUsuńAga , tu jest pieknie , i do tego taka cisza ... Domy kolorowe , żywopłoty , brak płotów , lub niskie ogrodzenia . Kwitnące krzaki hortensji, jałowca , teraz ostrokrzew kwitnie , znalazłam tez liczi :)
OdpowiedzUsuńSielsko anielsko - piękna ta Twoja Szwajcaria.
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce:))i fajny ten Twój blog. Będę tu zaglądać:))
OdpowiedzUsuń