Z lekkim poślizgiem , ale w końcu wgrałam zdjęcia . Karnawał za nami . Oto zdjęcia z 19 lutego , z niedzieli , kiedy ulicami naszego miasteczka przeszły wielobarwne postacie , wspaniałe orkiestry , sypało się z nieba konfetti , a dzieci biegały w poszukiwaniu cukierków .
Let's have a party at Swiss Calnival . A wonderful time .
Let's have a party at Swiss Calnival . A wonderful time .
A oto nasze pierwsze w życiu konfetti . Ta mała balerina to nasza koleżanka , a tutu zrobiłam ja :)
Grup przechodzących ulicami było ponad czterdzieści . Od małych grupek jak wędkarze ( zdjęcie drugie z góry ) po wielkie grupy - orkiestry , z platformami ciągnięte przez traktory . Od ludzi starszych po roczne brzdące śpiące w wózkach - zastanawiające bo huk był wielki .
Więcej zdjęć - FASNACHT OLTEN 2012
Więc takie były nasze ostatki .... Pozdrawiam wszystkich słonecznie i ciepło.
i to jest karnawał!!! uśmiech na twarzy, konfetti dookoła, tłum i radość przeogromna. super, że ludzie potrafią się jeszcze zebrać nie tylko po to żeby coś zamanifestować! no chyba, że radość:)
OdpowiedzUsuńAle fajne! Też tak chcę!
OdpowiedzUsuńwow jaka fajna zabawa! piękne zdjęcia, piękne pamiątki.
OdpowiedzUsuń*♥*
OdpowiedzUsuńDzięki za wskazówki odnośnie szycia maskotki, młody żyć nie daje, więc szukam tkanin, a co wyjdzie, zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam